Sezon grillowy w pełni – dlaczegóż by tego nie wykorzystać do dalszych eksperymentów z tworzeniem domowych wędlin? Co powiecie na domową wędzonkę bez wędzarni?
Schab Zadymiany
mięso zamarynowane jak samosięrobiący schab suszony (nie musi być suszony, bo i tak się lekko podpiecze, ważne by mięso poleżało w przyprawach)
gałązki/zioła – ja użyłam gałązek jabłoni
zamykany grill
Rozpalamy grilla, kładziemy gałązki (takie mokre prosto z drzewa) i zamykamy grilla – na początku zostawiamy trochę przewiewu, by się nam rośliny zajęły, po czym zamykamy naszą zadymiarkę.
Myślę, że spokojnie tą metodą – domowym wędzeniem na ciepło – możemy stworzyć wiele smakowitości! Wkrótce przetestuję ryby.