Pierniczki z kolejnym tajnym składnikiem 🙂 Dzięki niemu są bardziej miękkie i nie potrzeba im tyle tłuszczu (czytaj: kalorii) co w niektórych tradycyjnych przepisach (aczkolwiek pierniki same w sobie nie są wcale najgorszymi z ciastek pod tym względem).
A tajnym składnikiem jeeeeest………….. MUS JABŁKOWY. Czyli ugotowane, przetarte/zmiksowane jabłka.
Delikatne pierniczki
2 szklanki mąki
1 szklanka mąki żytniej typ 720 (można spróbować z inną np. pełnoziarnistą)
3/4 szklanki brązowego cukru (zwykły też się nada)
1/2 szklanki niesłodzonego musu jabłkowego (jeżeli był słodzony zmniejsz ilość dodanego cukru)
1 jajo
1/3 szklanki melasy lub miodu spadziowego
3 łyżki miękkiego masła
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżeczki mielonego imbiru
2 łyżeczki mielonego cynamonu
1/2 łyżeczki mielonego ziela angielskiego
1/4 łyżeczki mielonych goździkówna lukier:
1 białko jaja
1/4 łyżeczki świeżo wyciśniętego soku z cytryny
1 szklanki cukru pudru
W dużej misce ubij masło, cukier i mus jabłkowy. Dodaj jajo, miód i wymieszaj na jednolitą masę. W drugiej misce wymieszaj suche składniki a następnie wsyp do masy dokładnie mieszając. Podziel ciasto na 2 kule i włóż do lodówki na co najmniej 2h.
Nagrzej piekarnik do 175°C. Nie żałując mąki na podsypywanie rozwałkuj pierwszą porcję masy na grubość około 0,5 cm i wykrawaj pierniczki. Drugą trzymaj w chłodzie do czasu wałkowania. Piecz ciasteczka ok. 10-12 minut.
Wymieszaj białka z sokiem z cytryny a następnie cukrem. Jeżeli masa jest zbyt płynna dodaj więcej cukru, jeżeli zbyt gęsta, kroplę soku z cytryny. Dekoruj ciasteczka jak już całkowicie ostygną. Nie przesadzaj z ilością lukru by nie zagłuszył on smaku pierniczków, które będą bardzo delikatne.
W zależności od wielkości foremki z podanych składników uzyskasz 50-100 sztuk.
