Sos? I to ma być zdrowe? ALEŻ TAK! Dla wielbicieli kremowych, śmietanowych sosów mam dobrą wiadomość: oto danie, które można pałaszować bez poczucia winy!
Niewiele składników a smak niewyobrażalnie bogaty…
Udka w Kremowym Sosie Pietruszkowym
4 uda z kurczaka
1 duży korzeń pietruszki
1 cebula
750 ml mleka
zielenina: koperek, natka pietruszki
sól, pieprz
Po pierwsze: udka.
Wycinamy nadmiar tłuszczu, który często kryje się pod nadmiarem skóry z boku udka (który także usuwamy). Dzielimy nasze nóżki na pałeczki i podudzia. Pieprzymy, solimy i wrzucamy na patelnię. Najlepiej jeżeli mamy patelnię do smażenia bez tłuszczu, jeżeli nasz sprzęt nie wydoli – dajemy kapkę tłuszczyku albo tzw. spray do smażenia, który osobiście stosuję na co dzień. Rumienimy kawałeczki z każdej strony przy okazji wytapiając nadmiar tłustości spod skórki 🙂
Po drugie: warzywa.
Zaczynamy od posiekania pietruszki i cebuli a następnie podduszenia w odrobinie wody. Ten etap możemy prowadzić od razu w naczyniu, w którym będziemy zapiekać całość.
Po trzecie: łączymy.
Na warzywa kładziemy zrumienione udka,
hojnie posypujemy zieleninką
i zalewamy mlekiem.
Przykrywamy naczynie.
Po czwarte: DUSIMY
W czasie duszenia parę razy zamieszać i oczywiście posmakować 🙂
wersja dla leniwych – wstawiamy do piekarnika na 180 stopni i mamy spokój na co najmniej godzinkę
wersja la lubiących stać przy kuchni – dusimy na ogniu i kontrolujemy czy nam nic nie kipi i się nie przypala od spodu
Po wyjęciu z piekarnika wyławiamy udka i na chwilkę odstawiamy na bok.
Sos traktujemy blenderem uzyskując kremową konsystencję. Jeżeli jest zbyt wodnista możemy zredukować na ogniu lub zagęścić mąką rozmieszaną w zimnym mleku.
Ponownie wkładamy udka do sosu i podgrzewamy 🙂 GOTOWE 😀
Po raz ostatni smakujemy, dodajemy natki pietruszki i serwujemy 🙂